Blisko piętnaście tysięcy ludzi wzięło udział w siódmym Lubińskim Festiwalu Kwiatów i Roślin. Imprezę, która od lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem, po raz pierwszy zorganizowało Muzeum Historyczne w Lubinie. Niskie temperatury i przelotne deszcze nie zdołały zatrzymać ludzi w domach. Ciepło ubrani licznie odwiedzali teren festiwalu, gdzie ponad 50 wystawców oferowało bogaty zestaw sadzonek i cebulek kwiatów i roślin jednorocznych oraz wieloletnich, traw, bylin, krzewów, drzewek zarówno ozdobnych, jak i owocowych. Można było kupić rozsady warzyw i akcesoria ogrodowe. Największą popularnością wśród kupujących cieszyły się kwiaty balkonowe i rabatowe.

Gdy jedni robili ogrodowe zakupy, drudzy próbowali swoich sił w rękodziele. Roślinnej giełdzie towarzyszyły liczne warsztaty. Autor programów telewizyjnych Witold Czuksanow dzielił się swoją wiedzą na temat róż i hortensji, opowiadał też o zdrowotnych właściwościach kiełków podczas akcji „Polska w Kwiatach”. Dorośli tworzyli kokedamę, czyli wiszące malutkie ogrody w formie kuli rodem z Japonii, parafinowe lampiony, aromatyczne mydełka, świece z węzy pszczelej czy upcyklingowe kwiaty (wytwarzane z surowców wtórnych). Dzieci wykonywały malutkie rabatki z butelek i bratków, biało-czerwone papierowe kwiaty, kolorowe koźlaczki. W strefie aktywności dla seniora można było potańczyć zumbę, sprawdzić się w aerobiku, przeszkolić się z pierwszej pomocy albo krav magi (sztuki samoobrobny).

Roślinnemu festiwalowi jak co roku towarzyszyła muzyka. Lubinianie mieli okazję posłuchać grup Trzynasta w Samo Południe i Tamp. Ćwierć wieku na scenie ze swoimi fanami świętował lubiński zespół Świnka Halinka. Muzyczną gwiazdą festiwalu w 2019 roku była formacja Big Cyc. Ostatni dzień imprezy tradycyjnie upłynął w ludowych klimatach. Małgorzata Majeran-Kokott z Radia Wrocław poprowadziła Przegląd Zespołów Folklorystycznych. Następnie swoją twórczość zaprezentowali seniorzy z Lubina i okolic. Festiwal zakończył się wspólnym śpiewaniem karaoke.