Podczas drugiej edycji zlotu na lubińskim rynku można było zobaczyć ok. 90 samochodów i motocykli. Najstarszy z nich to wyprodukowany w 1947 roku Chrysler New Yorker. Ozdobą zlotu był też Citroën DS20 z 1972 roku. Pojawiły się też m.in.: Fiat 130, Mercedes-Benz W121 czy Škoda Octavia. Przyjechało pięć syren, kilka małych i dużych fiatów, dwie warszawy oraz nysa. Samochody te, ustawione na tle powiększonych reprodukcji zdjęć Lubina z lat 70. XX w., pozwalały na chwilę przenieść się w czasie. Tym bardziej że tego dnia pracownicy Muzeum Historycznego w Lubinie, organizatora zlotu, przebrani byli w stroje z tamtych lat.

Dla dzieci przygotowano strefę warsztatową, a publiczność wybrała najładniejszy pojazd zlotu. Wygrał wspomniany Chrysler New Yorker. Jego właściciel odebrał też nagrodę za najstarszy pojazd zlotu. Za najciekawszy organizatorzy uznali wspomnianego citroena. Spośród głosujących wylosowano trzy osoby, które także otrzymały upominki od muzeum.

O godz. 16:00 uczestnicy zlotu przejechali z rynku ulicami Odrodzenia, Kolejową, Leśną, Wrzosową i Gajową do Parku Leśnego, gdzie tego dnia odbywała się organizowana także przez lubińskie muzeum Noc Muzeów.